Jump to content
Game-Labs Forum

Historia - Polska na morzach

     W czasie tworzenia sie naszego panstwa, juz w drugiej polowie X wieku, Pomorze nalezalo do Polski. Tam tez, w 1000 roku, w Kolobrzegu, zostalo utworzone jedno z pierwszych biskupstw na naszych ziemiach. Z chwila rozpadu pierwszego panstwa Piastów, ziemie te zostaly utracone na kilkadziesiat lat. W wyniku sredniowiecznych zawirowan kilka razy tracilismy i odzyskiwalismy Pomorze. Dopiero na przelomie 10. i 20. lat XII wieku (trzy kampanie w latach 1116,1119 i 1121), ksiaze Boleslaw Krzywousty opanowal je i podzielil na piec czesci. Pomorze Gdanskie zostalo wlaczone do Polski, natomiast Pomorze Srodkowe i Zachodnie oraz samodzielne miasta Szczecin i Wolin staly sie lennami ksiecia polskiego. Niestety w wyniku niefortunnego testamentu króla Boleslawa Krzywoustego kawalek po kawalku tracilismy Pomorze. Powstawaly samodzielne panstewka, które podlegaly na przemian Polsce i Danii, by pod koniec XIII wielu calkowicie wejsc pod wplywy niemieckie. Przy Polsce pozostalo tylko Pomorze Gdanskie. Jednakze decyzje nastepnych wladców Polski, którzy nie przywiazywali wagi do znaczenia polityki morskiej panstwa, spowodowaly utrate calego Pomorza i odsuniecie naszego kraju od brzegu morskiego prawie na dwa stulecia.

     Powrót macierzy nad Baltyk nastapil w wyniku Pokoju Torunskiego w 1466 roku, konczacego Wojne Trzynastoletnia Polski z Zakonem Krzyzackim, kiedy to do naszego kraju powrócil Gdansk wraz z czescia Pomorza. Wojna ta byla pierwsza w historii naszego kraju, gdzie dzialania wojenno-morskie mialy niebagatelny wplyw na jej pozytywne zakonczenie. To wlasnie polska flota kaperska, zlozona glównie z okretów gdanskich, zablokowala Baltyk i uniemozliwila dostawy do Królewca, odcinajac go od wszelkiego zaopatrzenia. Ukoronowaniem dzialan na morzu byla zwycieska bitwa na Zalewie Wislanym, zwana tez bitwa w Zatoce Swiezej, 15 wrzesnia 1463 roku, gdzie flota królewska gdansko-elblaska pokonala flote krzyzacka. To wlasnie dzieki temu zwyciestwu Krzyzacy nie mogli juz wykorzystywac walorów Wisly. Wojska polskie zdobyly Gniew oraz inne miasta krzyzackie strzegace przepraw przez Wisle. Polacy mogli swobodnie prowadzic handel pomiedzy Gdanskiem a reszta terytorium kraju i ruszyc na Zulawy, aby odniesc zwyciestwo w tej wojnie. Wojna Trzynastoletnia pokazala jak wielkie znaczenie ma dzialanie floty wojennej w konflikcie prowadzonym w poblizu morza i szlaków wodnych. Logicznym wydawaloby sie wtedy stworzenie wlasnych sil zbrojnych na Pomorzu. Niestety, konsekwencje tej wojny byly dla Polski zgola inne. Dokladnie rok po jej zakonczeniu, król Kazimierz Jagiellonczyk, za udzial Gdanska w konflikcie, a w szczególnosci gdanskich okretów, przyznal temu miastu tzw. „Wielki Przywilej”. Spowodowalo to odsuniecie Polski od korzysci plynacych z morza i rzeki Wisly. Calkowity handel tymi drogami „wodnymi” przejal Gdansk.

     Druga polowa XV wieku i poczatek XVI byly dla Polski w zakresie polityki morskiej latami „przespanymi”. W tym czasie nastapil zanik floty kaperskiej. Polska nie posiadala ani floty wojennej, ani handlowej. „Grzech zaniechania” odbil sie na naszym kraju w kolejnych wiekach, gdyz w tym samym czasie rosly w potege floty innych panstw baltyckich: Szwecji, Danii i Niemiec. 
Trzeba bylo czekac 50 lat aby nastapil kolejny etap rozwoju polskich sil morskich. Król Zygmunt I Stary powolal w 1517 roku polska flote kaperska. Sily te, chociaz istnialy tylko 5 lat (zostaly rozwiazane w 1522 roku), zdolaly wziac udzial w dwóch konfliktach. Pierwszym byla wojna litewsko – moskiewska (1512-1522), gdzie polskie okrety blokowaly wschodni Baltyk, uniemozliwiajac dostawy uzbrojenia i sprzetu do Wielkiego Ksiestwa Moskiewskiego. Drugim byl konflikt polsko-krzyzacki, w latach 1519-1521, kiedy to polska flota ponownie blokowala Królewiec.

     Kolejny etap rozwoju floty wojennej przypada na lata 60. XVI wieku, kiedy to w 1561 roku, król Zygmunt II August oglasza zaciag do floty kaperskiej. Decyzja ta byla spowodowana zagrozeniem ze strony Szwecji oraz szczególnie Moskwy – wojna o Inflanty. Po szesciu latach od zaciagu polska flota liczyla juz trzydziesci okretów. Polskie sily morskie realizowaly zadania przecinania morskich szlaków komunikacyjnych do Narwy, co w zasadniczy sposób wplynelo na pozytywny dla Polski przebieg dzialan wojennych. Rok 1568 byl przelomowy dla floty wojennej. To wówczas Sejm powolal do zycia Komisje Morska – pierwszy w Polsce i jeden z pierwszych w Europie organów wladzy panstwa na morzu. Byl to swojego rodzaju zarodek polskiego Dowództwa Marynarki Wojennej. Na jej czele staneli wybitni znawcy polityki morskiej – Jan Kostak i Kasper Gaschkau. W pierwszych latach dzialalnosci organizowali oni flote kaperska, a od 1570 roku pierwsze polskie zawodowe sily morskie. To oni wydawali „dowódcom okretów” wytyczne do dzialan i rozliczali ich z ich realizacji. Komisja Morska opracowala i wprowadzila do uzytku pierwszy w historii Polski swoistego rodzaju regulamin sluzby okretowej. Dodatkowo sprawowala ona nadzór nad budowa nowych jednostek dla floty.  

      W dobie rozkwitu polskiej floty nie obylo sie jednak bez powaznych strat. W roku 1571 flota dunska, która traktowala dzialalnosc kaprów jak zwykle korsarstwo, postanowila zniszczyc flote polska i nie dopuscic do umocnienia sie naszego kraju nad Baltykiem. Do tej pory okrety polskie unikaly wszelkich kontaktów z okretami i statkami handlowymi Danii, gdyz ta, byla wówczas jedna z wiekszych poteg morskich. W lipcu tego roku osiem okretów dunskich weszlo na wody Zatoki Gdanskiej. Niedaleko Helu zatopily one dwa polskie okrety, które próbowaly schronic sie na wodach przybrzeznych. Nastepnie okrety dunskie skierowaly sie na Zatoke Pucka, gdzie po krótkiej walce z zalogami polskimi, zdobyly 13 naszych okretów oraz 5 statków, wczesniej zagarnietych przez Polaków. Wszystkie te jednostki zostaly uprowadzone do Kopenhagi. Byl to druzgocacy cios dla sil polskich. Nasza Marynarka Wojenna stracila bowiem polowe z posiadanych wówczas okretów. W nastepnym miesiacu Dunczycy ponowili akcje. Tym razem nasza flota zdolala sie ukryc w porcie gdanskim. Gdanszczanie nie spelnili zadan dunskich i nie wydali naszych okretów. Zaplacili za to duza cene. Dunczycy zarzadzili blokade Gdanska oraz przechwycili i zagarneli na wodach Morza Baltyckiego ponad 50 gdanskich statków handlowych. Wydarzenia te nie przeszkodzily jednak w dalszej budowie jednostek wojennych. Rok po rajdzie floty dunskiej na wody zatoki gdanskiej i puckiej, oddano do uzytku galeon „Smok”. Niestety, po smierci króla Zygmunta II Augusta, w tym samym roku wstrzymano rozwój Marynarki Wojennej, chociaz w kolejnych latach wybudowano jeszcze kilka jednostek. Wziely one udzial w krótkim konflikcie pomiedzy Rzeczypospolita a Gdanskiem w latach 1576-1577, prowadzac blokade tego portu.

      Znaczenie morza nie bylo obce dla wiekszosci naszych królów elekcyjnych XVI i XVII wieku. Jednakze przeciagajaca sie wojna ze Szwecja, która posiadala potezna marynarke na Baltyku, nie sprzyjala rozwojowi naszej floty. Duzy wklad w rozwój Marynarki Wojennej wniósl król Zygmunt III Waza. Z poczatkiem XVII wieku zarzadzil tworzenie królewskiej floty wojennej, której zadaniem bylo prowadzenia dzialania przeciwko flotom Szwecji i Rosji. Okrety byly budowane w Gdansku i Pucku. Decyzja ta byla swojego rodzaju pierwszym programem budowy okretów wojennych. W 1625 roku król powolal do zycia Komisje Okretów Królewskich, nawiazujaca do istniejacej ponad 50 lat wczesniej Komisji Morskiej Zygmunta II Augusta. Komisja ta utworzyla Eskadre Okretów Wojennych, które walczyly z okretami szwedzkimi podczas wojny polsko-szwedzkiej lat 1626-1629. Wtedy to rozegrala sie najbardziej znana w Polsce bitwa wojenno-morska. 28 listopada 1627 roku nasza flota odniosla zwyciestwo pod Oliwa nad blokujaca Gdansk eskadra szwedzka. Bitwe ta mozna zaliczyc jako drugie powazne i zwycieskie starcie floty polskiej, po bitwie na Zalewie Wislanym. Polacy co prawda pokonali slabsza liczebnie flote szwedzka, lecz dorównujaca im pod wzgledem jakosciowym, a przewyzszajaca doswiadczeniem. Flota polska dowodzil Holender - admiral polskiej floty wojennej Arend Dickmann, zwany potocznie polskim Nelsonem. Do bitwy doszlo gdy blokujaca Gdansk eskadra szwedzka idaca z Helu w kierunku Redlowa dostrzegla na redzie portu gdanskiego okrety polskie. W wyniku starcia Polacy zatopili jeden okret („Solen”), a jeden zdobyli („Tigern”). W bitwie polegli obaj dowódcy eskadr – admiral Arend Dickmann i dowódca eskadry szwedzkiej wiceadmiral Nils Stiernsköld (który zmarl wkrótce po bitwie w wyniku odniesionych ran). Obaj z honorami zostali pochowani w gdanskiej bazylice Mariackiej. Zwyciestwo to nie mialo tak duzego znaczenia militarnego jak wygrana floty kaperskiej na Zalewie Wislanym w 1463 roku. Wynikiem starcia bylo tylko czasowe wstrzymanie blokady portu gdanskiego. Jednakze zwyciestwo to mialo potezne znaczenie propagandowe. Runal mit niezwyciezonej floty szwedzkiej, wzroslo poparcie króla polskiego, szczególnie wsród gdanszczan.

      Nastepca Zygmunta III Wazy, Wladyslaw IV Waza kontynuowal polityke morska swojego poprzednika. W latach 1632-1634 utworzyl kolejna eskadre okretów wojennych i przystapil do tworzenia kolejnych portów wojennych – wybudowal ufortyfikowane przystanie we Wladyslawowie i Kazimierzowie oraz rozbudowal najwieksza baze floty polskiej w Pucku. Za panowania Wladyslawa IV Wazy, w 1637 roku Sejm uchwalil specjalne srodki na finansowanie dzialalnosci floty wojennej. Flota miala byc oplacana z wplywów pochodzacych z cel morskich. Byl to pierwszy w dziejach Polski akt uchwalenia przez organ ustawodawczy srodków na sily morskie panstwa. Wysilki te zostaly zniweczone w wyniku morskiej interwencji Danii, która nastapila na prosbe Gdanska, obawiajacego sie utraty swojej pozycji na rzecz Rzeczpospolitej. Rok 1641 byl koncem ówczesnej floty. Brak decyzji Sejmu o dalszym finansowaniu floty wymusil na królu sprzedaz okretów. W kolejnych latach byly podejmowane próby reaktywowania floty polskiej, jednak nie przyniosly one zadnych rezultatów. Starania wladców polskich przelomu XVII i XVIII wieku spelzly na niczym. Nastapil faktyczny regres wszelkich przejawów polskiej polityki morskiej. W tym okresie na uwage zasluguje fakt powolania w 1780 roku przez wojewode wilenskiego Karola Radziwilla, pierwszej uczelni wojenno-morskiej, Szkoly Majtków w Nieswiezu.

     W okresie powstan narodowych podejmowano starania odrodzenia floty polskiej. Zwiazane to bylo z dazeniami wyzwolenczymi, a tym samym szukaniem dróg transportu ochotników, uzbrojenia i wszelkich dostaw dla powstanców. Najlepsza droga okazaly sie oczywiscie szlaki morskie. Pierwsza próbe, niestety nieudana, podjeto w Powstaniu Listopadowym, nastepna w Powstaniu Styczniowym. Rozwazany byl takze desant morski na polskie wybrzeze. Znamiennym jest fakt utworzenia w Paryzu w 1863 roku przy kierownictwie Powstania Styczniowego Organizacji Glównej Sil Narodowych Morskich – swojego rodzaju Dowództwa polskiej Marynarki Wojennej. W przypadku zwyciestwa powstania bylaby ona zalazkiem tworzacej sie polskiej floty wojennej. Niestety, upadek powstan narodowych zamknal okres nadziei na utworzenie sil morskich, chociazby na obczyznie. Wtedy to dobitnie zdano sobie sprawe, ze istnienie rodzimej Marynarki Wojennej jest nierozerwalnie zwiazane z istnieniem panstwa polskiego i z jego integralnym dostepem do morza.


0 topics in this forum

There are no topics in this forum yet

×
×
  • Create New...